Beza czekoladowo wiśniowa
Ten przepis jest wariacją na temat bezy Pavlova. Dodałam czekolady i zastanawiałam się, czy nie opadnie, ale jeśli zadbamy o dobrą temperaturę wszystko się uda! Poniżej szczegółowy opis przygotowań i pieczenia. To ciasto jest naprawdę pyszne, także warto spróbować! Pieczenie bezy nie jest takie skomplikowane tylko wymaga pewnego schematu postępowania 😉
Czas wykonania i ilość pracy:
Przygotowanie składników i wymieszanie zajmuje ok 20 minut. Jednak proces pieczenia jest długi, dlatego warto piec bezę wieczorem.
Potrzebne przybory kuchenne:
- Mikser
- Piekarnik
Składniki:
- Białka – 6 sztuk
- Cukier biały drobny – 300 g (50 g na 1 białko)
- Mąka ziemniaczana – 1 łyżka
- Sok z połowy cytryny
- Gorzka czekolada 80% (można wybrać z mniejszą zawartością kakao 😉 )- 80 g/100 g
- Odrobina soli
- Dżem wiśniowy – ok 4 łyżki
- Serek mascarpone 250 g
- Biała czekolada – 1 tabliczka
- Mleko kokosowe lub śmietanka 30% – 4 łyżki
- Suszone wiśnie/liofilizowane wiśnie – odrobina
Podane składniki są na bezę 20 cm.
Na co zwrócić uwagę:
Białka muszą mieć temperaturę pokojową. Możemy wykorzystać białka, które pozostały z przygotowywania carbonary (odsyłam do naszego przepisu).
Pieczenie bezy nie jest trudne, ale czasochłonne, dlatego ja najczęściej przygotowuję bezę wieczorem i tak polecam zrobić.
W trakcie pieczenia bezy nie można być ciekawskim! Nie wolno otwierać piekarnika 😉
Jeśli zobaczymy w trakcie pieczenia, że nasza beza zaczyna robić się brązowa należy obniżyć temperaturę. Beza tak naprawdę się suszy, nie piecze, dlatego trwa to wiele godzin.
Wykonanie:
- Gorzką czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do przestudzenia.
- Na blasze do pieczenia rysujemy okrąg ok 20 cm. Najłatwiej odrysować od tortownicy lub jakiegoś garnka. Następnie przekręcam papier, aby ta część narysowana markerem była pod spodem.
- Włączamy piekarnik na 150 stopni z opcją termoobiegu. W moim piekarniku ta funkcja to grzanie góra-dół i termoobieg.
- Białka ubijamy na sztywno z odrobiną soli.
- Do ubitych białek partiami dodajemy cukier. Musimy ubijać cierpliwie, aż cukier się rozpuści i masa zrobi się biała i bardzo kleista. Zajmuje to ok 10 minut.
- Do masy białkowo-cukrowej dodajemy sok z połowy cytryny i jeszcze chwilę ubijamy.
- Zmniejszamy obroty miksera i dodajemy łyżkę mąki ziemniaczanej.
- Papier do pieczenia przyklejamy do blachy dodając po rogach odrobinę przygotowanej masy.
- Na przygotowany okrąg wylewamy bezę i łyżką formujemy odpowiedni kształt, czyli boki podciągamy do góry a w środku robimy wgłębienie.
- Na przygotowaną bezę cienkim strumieniem wylewamy rozpuszczoną wcześniej czekoladę i wykałaczką robimy wzorki.
- Jeśli w trakcie rozprowadzania czekolady kształt bezy przestanie nam odpowiadać należy jeszcze raz łyżką podciągnąć brzegi do góry.
- Bezę wkładamy do piekarnika nagrzanego na 150 stopni i od razu obniżamy temperaturę do 110 stopni. Następnie po ok 2 godzinach obniżamy temperaturę do 50 stopni i pieczemy jeszcze 30 minut. Potem piekarnik wyłączamy i zostawiamy bezę na noc do całkowitego wystudzenia.
- Kolejnego dnia zajmujemy się przygotowaniem wypełnienia naszej bezy.
- Mascarpone wyjmujemy z lodówki, aby miało temperaturę pokojową.
- Kilka łyżek (3-4) mleczka kokosowego podgrzewamy w małym garnku. Mleko ma się podgrzać, ale nie gotować ;). Następnie wyłączamy ogień pod naszym garnkiem i dodajemy pokruszoną na kawałki białą czekoladę. Całość mieszamy do rozpuszczenia, a potem zostawiamy do ostudzenia.
- Mascarpone razem z mlekiem kokosowym i czekoladą mieszamy chwilę mikserem.
- Środek bezy wypełniamy dżemem wiśniowym, następnie dodajemy krem mascarpone i całość dekorujemy wiśniami. U mnie były to wiśnie liofilizowane.
Data dodania: 11 lutego, 2022